W zaległym meczu na szczycie Radomskiej Ligi Trampkarzy Starszych podopieczni
Piotra Wątorskiego wygrali w Potworowie z miejscowym Klubem Sportowym 4:3. Po dwie bramki dla naszego zespołu zdobyli Karol Szot i Kewin Fryśkowski. Dwa trafienia dla gospodarzy zaliczył Rafał Gawryś, a jedna bramka padła po strzale samobójczym. Po meczu podwójne powody do zadowolenia miał szkoleniowiec Radomiaka.
Zdjęcia z meczu KS Potworów - Radomiak można zobaczyć w tym miejscu.
Radomiak rozpoczął to spotkanie najlepiej jak tylko mógł. Już pierwsza akcja naszego zespołu przyniosła prowadzenie. W 2. minucie z prawej strony w pole karne wpadł Karol Szot i lobując Adama Walasika wyprowadził ?Zielonych? na prowadzenie. W 10. minucie za zagranie piłki ręką w polu karnym przez obrońcę gospodarzy sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Kewin Fryśkowski. Mimo utraty dwóch bramek gospodarze nie opuścili głów i z minuty na minutę gościli pod naszą bramką.
Dramat Radomiaka rozpoczął się w 18. minucie kiedy to szybki kontratak wykończył Rafał Gawryś. W 20. minucie po błędzie defensywy Radomiaka padała wyrównująca bramka, a jakby było tego mało w 24. minucie ponownie w roli głównej wystąpił Rafał Gawryś wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. ?
Strzeliliśmy szybko dwie bramki i zamiast spokojnie prowadzić grę to nadziewamy się na niepotrzebne kontry... - denerwował się
Piotr Wątorski, który nie wytrzymał i zrobił szybko dwie zmiany. Na boisku pojawili się Mateusz Siczek i Adam Woźniak. W 31. minucie Radomiak zdołał doprowadzić do wyrównania. Z prawej strony w pole karne wpadł Karol Szot, wyłożył piłkę na 11. metr do Kewina Fryśkowskiego, a ten doprowadził do wyrównania.
Po przerwie Radomiak był już zdecydowanie stroną przeważającą. Zwycięski gol dla naszego zespołu padł w 66. minucie. Z lewej strony w pole karne wpadł Artur Prasek, ograł obrońcę gospodarzy, wyłożył piłkę do Karola Szota, a ten dopełnił tylko formalności strzelając bramkę być może na wagę awansu do II Mazowieckiej Ligi Juniorów Młodszych. Radomiak miał jeszcze kilka znakomitych okazji do podwyższenia wyniku, ale świetnie między słupkami spisywał się Adam Walasik.
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Radomiak z 37. punktami na koncie prowadzi w ligowej tabeli i jako jedyny zespół nie przegrał w tym sezonie jeszcze meczu. Jeżeli w pozostałych spotkaniach ?Zieloni? nie stracą punktów to dzisiejszym zwycięstwem zapewnili sobie prawo gry w barażach o awans do II MLJ mł.
Jak już wyżej pisaliśmy Piotr Wątorski po meczu miał podwójne powody do radości, bo oprócz wygranego meczu po raz drugi został szczęśliwym ojcem. Serdeczne gratulacje!
KS Potworów - Radomiak Radom
3:4 (3:3)
(Gawryś 18', 24', (s) 20' - Szot 2', 66', Fryśkowski 9' (k), 33')
KS Potworów: Walasik - Małek, Ruczkowski, Janczara, Stefański, Milczarski, Pietraszewski, Kotlimowski, Majewski, Gawryś, Osowski oraz Brociek, Rychta, Stefańczyk
Radomiak: Kołodziejczyk - Iżmański (26' Siczek), Stolarek, Posuniak, Rokita, Wachowicz, Stawczyk, Szot, Wasilewski (27' Woźniak), Skwarczyński (46' Prasek A.), Fryśkowski (79' Wójcik)
sędziował: Sławomir Pipczyński (Radom)
Aktualna tabela RLTr st. 93 gr. I znajduje się w tym miejscu